Tagowanie materiałów i przypisywanie kategorii w SEO

Witam Was serdecznie. W dzisiejszym odcinku poruszymy temat przypisywania do materiału tagów i kategorii.  Odpowiemy sobie na pytania czy w ogóle warto to robić, a jeśli tak to w jaki sposób. Bo prawda jest taka, że o ile kategorie są rzeczywiście bardzo istotnym elementem struktury serwisu, to tagi zazwyczaj są źródłem wielu problemów.

Tak więc, tak, można, a czasem nawet bardzo warto mieć do materiału przypisane tagi, ale pod warunkiem, że naprawdę wiemy co robimy i mamy na to pomysł. Przypisywanie tagów na oślep zazwyczaj kończy się generowaniem bardzo wielu, bardzo słabej jakości stron, które w swojej masie robią więcej szkód niż pożytku, oraz chaosu nawigacyjnego.

Czym są właściwie tagi? Otóż, są to krótkie frazy, czasem pojedyncze słowa, za pomocą których o wiele bardziej detalicznie niż np za pomocą przypisanej do artykułu kategorii, jesteśmy w stanie za pomocą kilku słów, lub jak wspomniałem fraz, opisać zawartość materiału, a tym samym go skatalogować. Jeśli można by szukać analogii i np. nawiązać do książek, to wiele z nich zawiera coś co nazywa się skorowidzem.

Tagi są spisem treści w naszym serwisie. Pomagają w nawigacji.

Dzięki takiemu skorowidzowi, jesteśmy w stanie odnaleźć w książce miejsca w których występuje dane zagadnienie, osoba czy też czynność i jest to realne i duże ułatwienie nawigacyjne. Tagi i takie skorowidze, bardzo często też odnoszą się do kontekstu treści, miejsca, wydarzenia, czyli takich sformułowań słownych, które są nierozłączną częścią opisywanej historii czy danego tematu przewodniego w artykule.

Ponadto w SEO, tagi pozwalają nam rozszerzyć ilość połączeń między artykułami a tym samym poprawiać linkowanie wewnętrzne.

Przykład. Mamy artykuł o tym, że Robert Lewandowski strzelił 3 bramki w meczu Ligi. Do takiego artykuły możemy przypisać tagi, hattrick, piłka nożna, Bundesliga, gole Lewandowskiego, czy też samego bohatera materiału czyli tag Robert Lewandowski.

Ale np. pomimo, że jest to w pewnym sensie część materiału, nie przypiszemy tu tagów typu – zielona murawa, kibice, czy buty sportowe, bo, pomimo że występują te elementy w domniemaniu -bo to przecież logiczne, że piłkarz ma buty sportowe – to nie mają te frazy bezpośredniego odniesienia w artykule.

Nie są jego sensem. Więc tak, Robert jak sądzę zawsze gra w butach, ale to nie o butach jest materiał. Taki tag – buty sportowe – z powodzeniem można natomiast dodać w materiale, w którym piszemy o Robercie Lewandowskim gdy podpisze nowy kontrakt reklamowy z producentem obuwia. Wtedy ma to sens.

Usuń tag i słowa z których powstał. Jeśli artykuł ma nadal sens, to znaczy że taki tag był zbędny.

Tak więc, co do zasady nie ma słów, które nie mogłyby się stać tagiem materiału o ile jest bezpośredni związek przyczynowo skutkowy pomiędzy tagiem, a tematem przewodnim materiału. Jak ocenić czy tag jest właściwy? Musimy zadać sobie jedno pytanie, czy jeśli usuniemy ten tag i WSZYSTKIE fragmenty treści, z których powodu go dodaliśmy, to czy artykuł cały czas ma sens.

Tak więc, nawet jeśli w artykule mamy zdanie “piłkarze po przerwie wyszli na zieloną murawę stadionu” i przez to przepisaliśmy tag “zielona murawa”, to zdecydowanie widać, że to się nadaje do usunięcia. Ale jeśli na bazie informacji o 3 strzelonych bramkach przepisaliśmy tag Hattrick, to usunięcie tego tagu a więc też w tym naszym teście wszelkich informacji o tym fakcie, spowoduje że artykuł traci sens. Czyli taki tag ma sens. To prosta reguła, która uchroni nas przed nadmiernym tagowaniem.

Zobacz inne odcinki